Jak uniknąć kontuzji? Wiadomo, uważać. Każdy słyszał tego rodzaju dobre rady, ale raczej nikomu się do niczego nie przydały. Co to znaczy, uważać? Po prostu mieć świadomość zagrożeń w otoczeniu i umieć na nie reagować. Sprawdź nasze rady, które pomogą Ci zminimalizować ryzyko kontuzji.
Zanim dojdzie do sytuacji, w której pojawia się kontuzja i trzeba będzie sobie z nią radzić, można zabezpieczyć się zawczasu. Na przykład: kupując dobrej jakości buty sportowe. To najprostsze, a jednocześnie najlepsze zabezpieczenie kończyn dolnych przed nieprzyjemnościami. Ma kilka dobrych stron już na starcie. Nowe, solidne obuwie sportowe będzie wyprofilowane i dostosowane do kształtu stopy. To, że producenci obuwia pamiętają o różnicach anatomicznych zależnych od płci, sprawia, że nawet nowy but będzie sprawiał wrażenie już dopasowanego. Oczywiście nie dotyczy to stu procent populacji, ale jednak statystycznie mężczyźni mają większe stopy, więc nie każdy męski but spełni oczekiwania kobiety.
Pozycja stopy w obuwiu ma bardzo duże znaczenie nawet wtedy, kiedy wszystko jest w porządku. Buty determinują pozycję kręgosłupa, bioder i kostek, co w razie potknięcia lub popchnięcia wpływa na ruch całego ciała. By uniknąć kontuzji, dobrze jest zadbać o rozgrzewkę. Buty sportowe damskie i męskie w pewnym stopniu zapobiegają przeciążeniom, ale rozgrzanie ciała przed treningiem pomoże nawet bardziej. Przygotowanie rąk, nóg i kręgosłupa na większy wysiłek sprawi, że organizm zacznie pracować w nieco innym, bardziej bojowym trybie. Dzięki temu ryzyko kontuzji jest mniejsze, bo każda część ciała jest rozruszana i przygotowana na wyzwania. Warto być w tym trybie podczas treningu, żeby wyciągnąć z niego jak najwięcej korzyści i zminimalizować efekty uboczne.
Przyjmowanie płynów przed treningiem, w czasie ćwiczeń i po nich, to ważny temat, choć bagatelizowany. Wydaje się logiczne, że skoro organizm traci wodę podczas wysiłku fizycznego, to należy ją uzupełniać. A jednak część sportowców zapomina o tym, co czasem kończy się bolesnymi kontuzjami. Nawet najlepsze buty nie zastąpią kilku łyków wody na treningu. Pomijając najprostsze – woda gasi pragnienie – nawodniony organizm lepiej reaguje na wysiłek, więc ćwiczenia nie skończą się bólem głowy, a zakwasy będą mniejsze. Ponadto tak prosta sprawa, jak pilnowanie płynów przy trenowaniu, zmniejsza ryzyko naciągnięć i skręceń, a także zapobiega kontuzjom.
Gotowość do treningu zakłada również dostosowaną dietę. Tak, jak woda uzupełnia płyny i utrzymuje sprawność organizmu, tak samo dieta dostarcza mu paliwo. Nie może być byle jakie, bo problemy z trawieniem to coś, czego nikt nie chce doświadczać na co dzień, a zwłaszcza podczas treningu. Więc, aby uniknąć kontuzji, trzeba pilnować diety. Stosunek substancji odżywczych musi być dostosowany do wykonywanych ćwiczeń, stanu zdrowia i wielu innych czynników, ale to po prostu nie może być paczka czipsów. Zaniedbanie diety może doprowadzić do wyjałowienia, a więc osłabienia – organizmu i pozbawienia go potrzebnych substancji. A słaby organizm oznacza więcej kontuzji.
W pierwszej kolejności należy zadbać o siebie. Jest zestaw czynników, na które każdy ma wpływ. Buty, nawodnienie, dieta, rozgrzewka – to ważne i trzeba tego pilnować. Jednak są również kwestie, na które nikt nie ma wpływu, a których mimo to nie należy ignorować. Na przykład pogoda. Nieodpowiednie warunki atmosferyczne latem, czyli na przykład upały i duchota, mogą oznaczać omdlenie i ryzyko udaru cieplnego. Za to zimą albo przeziębienie, albo odmrożenie, w zależności od rodzaju uprawianego sportu. Jak zapobiegać kontuzjom, a w każdym razie zminimalizować ryzyko ich powstawania? Dobrze jest obserwować pogodę i wybierać buty odpowiednie do pory roku. W ten sposób uprawianie sportu będzie znacznie przyjemniejsze, a przede wszystkim bezpieczniejsze, być może nawet bez kontuzji.
Polecamy także nasz artykuł dla początkujących biegaczy: jak zacząć biegać.